2022/1 - Planowana trasa : EMIRATY ARABSKIE I OMAN

                                                                                                                                                                                                                                                                       2022 Rok

                                                                                                                                                    

"Nie musisz być bogaty by zacząć, ale musisz zacząć aby być bogaty"

                                                                                                   Autor Nieznany

 

Od nieprawdopodobnej i niesprawiedliwej śmierci mojego Taty w 1974 roku, zawsze uważam lata parzyste za pechowe. I tak przyszedł 2022 rok, które swoim początkiem jakby potwierdził tę regułę.

Najpierw zachorowała moja Mama. Niby zwykłe przeziębienie pęcherza moczowego ale nieustająca gorączka i leżenie w łóżku w okresie miesiąca rozłożyło ją potwornie. Brak sił, niemożliwość poruszania się i wstawania z łóżka nasuwała najgorsze myśli. Mama jakby sama też się poddała, ale jednak przy pomocy wspólnej walki mojej siostry, kuzynki Madzi i pomagającej nam pani Lucyny udało się opanować chorobę. 

Potem była kolejna fala epidemii Covid'19 sięgająca 40 000 zachorowań dziennie, powodujących około 500 zgonów dziennie.

Na koniec zaś, nieprawdopodobna wydawałoby się w XXI wieku, agresja - atak putinowskiej Rosji na Ukrainę. To coś nieprawdopodobnego w co nie chciało uwierzyć większość cywilizowanego świata...  A jednak, bomby spadały na niewinnych ludzi.

W tej trudnej sytuacji, podobnie jak w 2013 roku, musieliśmy podjąć decyzję czy jedziemy w zapiętą już na ostatni guzik podróż do Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Sułtanatu Omanu. I podobnie jak wtedy, również i teraz zdecydowaliśmy się pojechać, zwłaszcza, że Mama wychodziła już na prostą....


EMIRATY ARABSKIE / OMAN’22 




Ach ten cholerny Covid'19… Szukałem, szukałem, szukałem... Gdzie może być najbezpieczniej, a jednocześnie mało zamieszkane, jasne, słoneczne i ciepłe ? Wszak właśnie brak słońca i długiego jasnego dnia zaczął doskwierać nam najbardziej. Na horyzoncie ukazał się Półwysep Perski. I tak, bardzo szybko zabrałem się do organizacji wyjazdu. A, że wkrótce nasza rocznica ślubu i urodziny Irenki, tedy wziąłem w klamrę te dwie uroczystości by świętować je w szejkowskich, kapiących bogactwem, zawracających w głowach przepychem, warunkach… w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i w Sułtanacie Omanu.

Półwysep Perski, to po arabsku Dżazirat al-Arab, dosłownie „wyspa Arabów”. Położony między Morzem Czerwonym, Morzem Arabskim i Zatoką Perską, jest największym półwyspem świata. Blisko 95% jego obszaru to piaszczyste i kamieniste pustynie, półpustynie i brak stałych rzek. Występują tu niezwykle bogate złoża ropy naftowej i gazu ziemnego. Poza przemysłem naftowym ludność zajmuje się koczowniczą hodowlą, a w oazach uprawą palmy daktylowej, cytrusów, zbóż i kawy.

Zaliczany do Bliskiego Wschodu, Półwysep Perski sąsiadował z tak wielkimi starożytnymi cywilizacjami jak Mezopotamia i Egipt. Był także na granicy powstawania trzech wielkich religii monoteistycznych wywodzących się od Abrahama : judaizmu, chrześcijaństwa i islamu. Przez prawie trzydzieści wieków było to centrum starożytnego świata. Zwany także Półwyspem Arabskim, jako pustynny i „uboczny” region, nie zaznaczył się zbytnio w historii świata, gdyby nie najazd Persów (aktualny Iran) zmierzających do Grecji i wyparcie ich przez Aleksandra Wielkiego (ok. 300 roku pne.)

To będzie nasze pierwsze bliskie spotkanie z Islamem, znanym już z Maroka i ekspansji w kierunku Afryki Północnej, Hiszpanii i Francji. To będzie również kilka chwil w portowych miasteczkach, gdzie zatrzymywali się podążający do Indii pierwsi Portugalczycy i oczywiście wszędobylscy Anglicy…

Czekamy niecierpliwe na komunikaty o epidemii i wierzymy, że ten wyjazd dojdzie do skutku pomimo panującego Covid’19.

A co ze smutkiem wyczytałem w przewodnikach : „całowanie się, dotykanie, lub przytulanie jest niedozwolone i karane przez prawo, podobnie jak przeklinanie i pokazywanie środkowego palca. Nie należy też krytykować islamu, rodziny rządzącej, narodowego stroju i rodzimych tradycji.” Z tymi pierwszymi będę miał  problemy…

----------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Okres wyjazdu : 13.02.22 – 07.03.22

 

Opis trasy (ok. 4000 km) : 



DUBAI (Zjednoczone Emiraty Arabskie). Życie istniało tu już w epoce brązu (ok. 2000 przed naszą erą). Pierwsza wzmianka o tej osadzie ukazała się w pismach geograficznych w 1095 roku, ale dopiero wenecki handlarz perłami dokładnie opisał to miejsce w 1580 roku. Z początkiem lat 1700, była to mała wioska rybacka, która w 1820 roku liczyła już 700 mieszkańców. W tym samym roku Brytyjczycy podpisali pierwszy układ handlowy z lokalną ludnością by w 1892 roku podpisać kolejny, gwarantujący jej bezpieczeństwo pod warunkiem jednak pozostania Anglików w tym kraju… WSPANIAŁE ! W 1901 roku, powstały port uznano za bezcłowy co pozwoliło na szybki rozwój regionu. Wielki sztorm w 1908 roku zatopił wiele statków poławiających perły powodując ogromne zubożenie miejscowej ludności. W 1910 roku HMS Hyacinth zbombardował Dubai w związku z podejrzeniem handlu bronią w Zatoce Perskiej powodując śmierć wielu osób. Aż do 1930 roku, Dubai znany był jako światowy eksporter pereł, do momentu kiedy perły hodowlane zaczęły wypierać te oryginalne, a latach 60-tych XX wieku znany był jako centrum handlu złotem. Ropa naftowa odkryta została stosunkowo późno, bo dopiero w 1966 roku powodując wzrost liczby mieszkańców w ciągu kolejnych 7 lat o 300%. Przez prawie 70 lat Dubai był pod Protektoratem Brytyjskim (brawo PRAGMATYZM), by połączony z innymi Emiratami stać się ostatecznie wolnym krajem w 1968 roku.  
 
Abra
 
Zwiedzanie rozpoczniemy tutejszym tramwajem wodnym, Abrą, by od strony zatoki/kanału zobaczyć dzielnicę Dejra i Bur Dubaj. 
 

Wieczorem - kolacja podczas rejsu tradycyjnym statkiem z okazji 13-tej rocznicy naszego ślubu.
 
Dubai - Centrum biznesowe
 
HATTA przez długi czas zwana była Hajarain. Zwiedzimy dwie wieże wojskowe z 1880 roku, fort z 1896 roku i meczet z 1780 roku. Hatta uważana jest za letnią rezydencję mieszkańców Dubaju ze względu na swoje położenie w górach, mniej gorących i wilgotnych niż brzeg morza. Hatta słynie z wielu instalacji sportowych, aktywnego wypoczynku, doskonałych trekkingów, rowerów górskich i świetnych jezior do kajakowych eskapad. 
 
Ta szara "buda" to luksusowy bungalow

Przed południem zaliczymy 2 godzinny trekking a po południu, kajaki...

JEBEL HAFETAL,  to wyrastające nagle z pustyni najwyższe góry Emiratów Arabskich (1400 m npm), w których odnaleziono ślady ludzkości z epoki brązu. Dziś jest to chroniony Park Narodowy, w których zobaczyć można liczne jaskinie, gorące źródła i jeziora. Przejedziemy drogą Jebel Hafeet Mountain Road, zbudowaną w 1980 roku (11.7 km), uznaną za najwspanialszą drogę na świecie. Na trasie zobaczymy Mezyad Fort, obok którego odkryto około 500 grobów z epoki brązu (3300-2600 pne.). Dwa dni spędzimy na szczycie w hotelu Grand Mercure. 

 Widok z hotelu Grand Mercure

ABU DABI  to nowoczesna stolica Emiratów Arabskich i drugie co do wielkości po Dubaju miasto w tym kraju (1.5 mln mieszkańców).  Zwiedzimy Pałac Prezydenta, Meczet Szejka Zajida i Heritage Village.


 Jedyne wieżowce w Abu Dhabi
 
MUSCAT (Oman). Ta stolica Omanu wzięła swoją nazwę prawdopodobnie od słowa “kotwicowisko”. Miasto-oaza założone 900 lat temu, posiada dużą ilość zieleni i doskonałą sieć dróg. Znaleziono tu ślady wioski rybackiej istniejącej już 8000 lat temu. Pierwsze wzmianki o porcie datują na I wiek naszej ery. Portugalski admirał Alfonso de Albuquerque, wpłynął do Muscat'u w 1507 roku by nawiązać relacje handlowe. Niestety jego statki podpalono, za co w rewanżu Albuquerque spalił całe miasto. Dominacja Portugalczyków trwała aż do 1650 roku. Potem były wojny z Persami i lokalnymi plemionami, kontrola wybrzeża afrykańskiego aż do Zanzibaru i oczywiście… Anglicy, którzy również ukazali się w historii Omanu.  

W Muscat "zaliczymy" Private Muscat City Tour, podczas którego zobaczymy Pałac Sułtana, Meczet, Operę, Targ (suk) i stare forty Portugalczyków.



Widok na stary Muscat z portugalskiego Fortu

BAHLA, to miasto gdzie znajduje się najstarsza twierdza z XIII wieku i słynne garncarstwo. Twierdza i miasto otoczone jest glinianym, wielowiekowym murem o długości 12 km. To zabytek UNESCO, a więc warto tam pojechać. Niedaleko od Bahla znajduje się zamek Jabreen wybudowany przez dynastię Al. Ya’ruba w połowie XVII wieku, w typowym stylu Islamu z drewnianymi inskrypcjami i malowidłami. 

NIZWA.  To największe miasto w regionie jest jednym z najstarszych miast Omanu. Około X wieku było centrum edukacji, handlu, religii i kultury. Największy meczet Jama był niegdyś centrum nauczania islamu. Nizwa, to również idealny punkt startowy do zwiedzania gór Western Hajar Montains. Miasto znane jest z produkcji winogron, brzoskwiń, moreli, orzechów, a także miodu. To jest również centrum hodowli daktyli i największy targ daktyli w tym regionie. W VI i VII wieku było stolicą Omanu i „źródłem” islamu, stąd znajduje się tu duża ilość meczetów. 

RAS AL HADD to miasteczko zamieszkane przez rdzennych Sunnitów znane ze wspaniałych krabów i przeźroczystej wody. W przeszłości to wyspa rybaków i poławiaczy pereł. Ras Al Hadd uważany jest dziś za bardzo konserwatywny i religijny.

Wielkie przestrzenie prowincjonalnego miasteczka

MASIRAM ISLAND to największa wyspa w Omanie o długości 95 km i szerokości 14 km z populacją około 9300 ludzi. Głównym miastem jest Ras-Hilf a głównym zajęciem mieszkańców rybołówstwo i tkactwo. Ślady osadnictwa odnaleziono sprzed 8000 lat a w XVI wieku zatrzymywali się tu oczywiście Portugalscy żeglarze płynący do Indii.

SALALAH to największe miasto południa Omanu liczące ok. 200 000 mieszkańców. Dzięki wilgotnym monsunom jest bardzo zielone z dużą ilością ogrodów, warzyw i rosnących palm kokosowych, bananów i innych owoców. Handel był podstawą rozwoju miasta już od XII wieku.  Większość czasu poświęcimy tu na odpoczynek przy basenie hotelowym.


IBRI OASIS to miasto (stary fort) w drodze powrotnej do Dubaju.

DUBAI i hotel XVA Art Hotel w starej, glinianej rezydencji perskiego kupca, wybudowanej pod koniec XIX wieku i zaadaptowanej na 4**** hotel.  Tym razem, zwiedzimy dzielnicę Bastakiya i Al Seef,  bazar (souq) tekstyliów, perfum i złota, a podsumowanie podróży i urodzinową kolację zrobimy w dzielnicy Jumeirah w restauracji Al Muntaha.




 


Komentarze