2024/1 - Planowania trasa : HISZPANIA

                                                                                                                        2024/1 


 

„Pierwszym sposobem na to, by ocenić inteligencję władcy, jest przyjrzeć się ludziom, jakimi się otoczył"                                                                                                                                                                                                                                                                                                                         Nicollo  Machiavelli 

 

 
Hmmm....
Grenada, Santiago i Merida – hiszpańskie miasta a jednak nie w Hiszpanii.
Francisco Pizzario i Hernan Cortes – hiszpańscy młodzieńcy a jednak nie w Hiszpanii zrobili kariery i przewrócili świat do góry nogami.
El Dorado i Sierra de la Plata – hiszpańskie wymysły a jednak nie w rodzimej Hiszpanii a w dalekich dżunglach Amazonii i dzisiejszej Argentyny,
Królowie Katoliccy, ludobójstwo Indian i nieludzka Inkwizycja.
Konkwista i rekonkwista.
Krzysztof Kolumb i Ferdynand Magellan, niekoniecznie Hiszpanie a jednak w hiszpańskiej służbie.
Plaza des Armas i kościoły katolickie, czyli hiszpańskie budownictwo a jednak nie w Hiszpanii.....
 


Wszystko to znamy, ale nie z Hiszpanii. Wszystko to poznaliśmy, ale nie w Hiszpanii. O wszystkim tym czytaliśmy nie będąc jednak w Hiszpanii. Podróżując po świecie posługiwaliśmy się łamanym językiem hiszpańskim, ale nigdy nie byliśmy w Hiszpanii.
 

I wreszcie nadszedł ten czas. Nadszedł czas, kiedy bez specjalnych przygotowań, z dowodem osobistym i własnym samochodem, wyjeżdżamy na długi urlop do Hiszpanii by u źródła zobaczyć to, co Hiszpanie roznieśli po całym świecie. By zobaczyć miejsce, które było centrum świata i centrum „imperium nad którym nigdy nie zachodziło słońce”. By zobaczyć miejsca, gdzie odważnie decydowano o odkryciach nowego świata i gdzie potem z apetytem konsumowano przytargane z niego skarby. Miejsca, z którego nie udało się utrzymać tego imperium, zjedzonego w pewnym momencie przez swoje dzieci, czyli hiszpańskich Kreoli. Czy jednak udało się komukolwiek zatrzymać rozpierające się na całym globie idee rewolucji francuskiej ? NIE. Nie udało się : ani w Ameryce Północnej, ani w Ameryce Południowej.

 
HISZPANIA, pierwsza na świecie pod względem tak pokręconej historii, która jednak jest nieprawdopodobnie prosta i powtarzalna. 


HISZPANIA, druga po Francji pod względem ilości odwiedzanych ją turystów z całego świata. 


HISZPANIA, czwarta co do wielkości w Europie.

 
Przygotowując nasz program podróży i zapoznając się z historią odwiedzanych miast ze zdumieniem odkryłem, że zmieniają się tyko daty ale historia jest identyczna od upalnego Południa aż po zieloną Północ : 


- ok. 4000 lat temu, - Fenicjanie,
- ok. 3000 lat temu, - Celtowie, Grecy, Kartagińczycy,
- ok. 2000 lat temu, - Rzymianie
- ok. 1400 lat temu, - Wizygoci (Germanie),
- ok. 1300 lat temu. - Muzułmańscy Maurowie
- ok. 600 lat temu, - Hiszpańscy katolicy
- od zawsze – Hiszpańscy Żydzi

 
Kto da lepiej ? Kto i gdzie bardziej wymieszał ludzi, ich kultury, zwyczaje i religie ? Który inny naród może pochwalić się tak skrzyżowanymi genami ??? 


Habsburgowie, Bourboni, Bonaparte i Franco. Monarchie, zamachy stanu i dyktatury, a wszystko w cudownym, śródziemnomorskim klimacie...
 

Jak nas zaskoczy słoneczna Hispania, którą tak nazywali Rzymianie przekształcając nazwę od fenickiego i-spn-ja ?
Jak my odbierzemy Półwysep Iberyjski, którego tak nazwali Grecy od rzeki Iber ?
Jak my po 7000 kilometrach podróży porównamy Matkę Hiszpanię z jej Córkami w obu Amerykach ?
 

To będzie nasza kolejna fascynująca podróż do przeszłości. Kolejna przeczytana kartka z książki pod tytułem „Życie“. Podróż ponownie we dwoje, za którą z góry dziękuję Ci kochana Irenko…



     
A więc zaczynamy :
 


SAN SEBASTIAN (po Baskijsku Donostia), to miasto w Kraju Basków graniczącym z Nawarą i Francją. Słynne jest z plaż i doskonałej kuchni, gdzie króluje stek, anchois i txuleta (chuleta rodzaj kotleta). Znajduje się nad Zatoką Biskajską na Costa Verde (Zielonym Wybrzeżu), a dzięki malowniczemu wybrzeżu nazywane jest często „perłą północy”. Zobaczymy XVI-wieczny kościół San Vincente przy Plaza de la Constitución i odpoczniemy na plaży po trudach dwudniowej podróży samochodowej.


PAMPLUNA to miasto w północnej Hiszpanii i stolica prowincji Nawara. Miasto zostało założone przez Pompejusza w 74 p.n.e., jako garnizon wojsk rzymskich. W 824 roku roku jako baskijskie (Baskowie to lud zamieszkujący te tereny już ok. 2000 r. pne) zostało królestwem Pampeluny, później zwanym królestwem Nawary. W 1808 roku zdobyte zostało na 15 lat przez Francuzów. Zobaczymy Katedrę gotycką (1397–1530) z alabastrowym nagrobkiem Karola III Szlachetnego i jego żony Eleonory, Palacio de Navara - neoklasyczną siedzibę władz prowincji i Kościół San Saturnino (XIII wiek) z dwoma wieżami, który został zbudowany w miejscu, gdzie św. Saturnin ochrzcił 40 tys. mieszkańców miasta, Co roku w Pampelunie, dniach 6–14 lipca organizowane są Senfermines, czyli fiesty ku czci patrona miasta św. Fermina w czasie których odbywają się encierros – gonitwy byków po ulicach miasta. Święto to zostało opisane przez Ernesta Hemingwaya w powieści Słońce też wschodzi (1926 roku).
 

CALAHORRA w Regionie Rioja) słynnym z produkcji wina. Jest tu około 500 winnic i duża ilość restauracji z gwiazdkami Michelin. Region był przed naszą erą okupowany przez Rzymian a od około 700 r. ne przez Muzułmanów. Ok. 300 lat później, w pierwszych wiekach rekonkwisty stał się ponownie chrześcijański jako Królestwo Pampeluny, zwany również Królestwem Navarra. Nazwa "Rioja" pochodzi od Rio Oja, czyli rzeki Oja i pojawiła się już w 1099 roku.
 

ARNEDILLO – SAMOSSIERRA (bo jakże by inaczej) - SEGOVIA - miasto w środkowej Hiszpanii w regionie Kastylia. Osada założona została przez Celtów ok. 1500 lat p n.e., a w 80 roku p n.e. zdobyta została przez Rzymian. To tutaj w 1474 roku Izabela I Katolicka została królową. Do końca XVI wieku to okres rozwoju, gdzie źródłem bogactwa był handel wełną, którym rządziła Mesta (organizacja hodowców owiec). Od XVII wieku zaczął się powolny upadek i wyludnienie, po epidemii dżumy. Dopiero 100 lat później nastąpiło powolne ożywienie gospodarcze. Zobaczymy Akwedukt Rzymski zbudowany ok. 100 r. n.e., którym dostarczano wodę z odległości 15 km, wybudowany z bloków granitowych bez użycia zaprawy. Pozostało po nim ok. 800 m i 129 przęseł. Dalej zobaczymy Alkazar, czyli zamek-fortecę z XI w., Katedrę - ostatnią gotycką w Hiszpanii (1525), Plaza de San Martín, otoczony pałacami w tym Casa del Marques de Lozoyai i romańskim kościołem San Martín z XII w., a także Plaza Mayor. Warto zobaczyć też Plaza del Azoguejo – dawny arabski rynek. 


MADRYT jak każda stolica. DUŻA. Choć miasto nie jest tak historyczne jak wiele innych hiszpańskich miast. Uważa się, że nazwa miasta pochodzi z II wieku p.n.e., kiedy to Rzymianie zbudowali osadę nad brzegiem rzeki Manznares. Termin Madryt przechodził w różnych okresach historii ewolucje. W VII wieku, od czasu islamskiego podboju pojawiła się nazwa „al-Majrīṭ” co oznaczało wodę (w tym przypadku rzekę Manzanares) jako „dawcę życia”. Pierwsza wzmianka o mieście, powstałym wokół mauretańskiego zamku Madżrid, pochodzi z X w. Okres rozkwitu jako ośrodka handlowego rozpoczął się w XVI wieku a centralne położenie w Kastylii sprzyjało wzrostowi znaczenia politycznego. W 1561 roku, po rozbudowie zamku królewskiego (Alkazaru), król Filip II przeniósł stolicę kraju z Toledo do Madrytu. Centrum Madrytu dzieli się na Stary Madryt i Madryt Burboński. O miano serca miasta konkurują ze sobą znajdujące się w starej części miasta plac Puerta de Sol oraz plac Plaza Mayor, który słynie z procesów inkwizycyjnych przeprowadzanych na nim aż do końca zniesienia inkwizycji w 1834 roku. Również w tej części miasta znajduje się Pałac Królewski zamieszkiwany zarówno przez Habsburgów, jak i przez Burbonów. Zobaczymy Plac Puerta de Sol (Brama Słońca) otoczony kremowymi XVIII- wiecznymi domami. Jest to hiszpański „kilometr zero”, oznaczony płytą naprzeciwko wieży zegarowej – punkt, od którego mierzy się wszystkie odległości w Hiszpanii. Na środku placu znajduje się posąg niedźwiedzia, zjadającego owoce z drzewa poziomkowego (nawiązanie do herbu Madrytu), ulubione miejsce randek. W Sylwestra o północy zbierają się tu mieszkańcy, by zgodnie z tradycją zjeść 12 winogron, jedno po każdym uderzeniu zegara. U wylotu Calle del Carmen – jednej z promieniście odchodzących od placu ulic – stroi herb Madrytu. Plaza Mayor (symbol Madrytu) jest przestronny, wybrukowany i zamknięty dla ruchu Kołowego. Oczywiście będziemy też w Palacio Real (Pałac Królewski). Kiedy w Wigilię Bożego Narodzenia 1734 r. spłonął doszczętnie alkazar Habsburgów, Filip rozpoczął budowę gmachu bardziej odpowiadającego potrzebom dynastii Burbonów. Wnętrza zajmują: Farmacia Real i Museo de la Real Armería, w którym można zobaczyć miecze Cortésa i Ferdynanda Katolickiego, piękny Salon Tronowy, Salon Kolumnowy oraz wytworne apartamenty. Na zewnątrz mieszczą się wyjątkowe Ogrody Sabatiniego oraz plac Plaza de la Armeria. Ostatnim mieszkańcem Palacio Real był Alfons XIII. Obecna rodzina królewska zajmuje inne lokum, a budowla pełni funkcje reprezentacyjne. Przed bramą stoi honorowa straż, a uroczyste zmiany warty odbywają się o 12 w pierwszą środę miesiąca. Dalej pójdziemy do Plaza de Cibles, którego nazwa pochodzi od Fuente de Cibeles, fontanny z posągiem bogini płodności Kybele, Puerta de Alcala - niegdyś brama miasta, Plaza de Independencia i Palacio de Cristal (Pałac Kryształowy), najciekawszy budynek w ogrodach Parque del Retiro.
 

Musimy być także na Puente de Segovia, najstarszym w Madrycie moście zlat 1582 –1584 roku, który składa się z dziewięciu łuków z bramą na czele.
 

Dalej to Plaza de Espana, jeden z głównych placów Madrytu z pomnikiem Cervantesa, Don Quijote’a i Sancho Panzy wraz z ukochaną rycerza – Dulcyneą. Potem spacer po Gran Via, jednej z najbardziej reprezentacyjnych arterii Madrytu, Plaza Cánovas del Castillo rozpoczynający aleję zwaną Paseo del Prado z Fuente de Neptuno – Fontanną Neptuna. W pobliżu znajdują się: Muzeum Prado i Congreso de los Diputados, czyli Kortezy (niższa izba parlamentu hiszpańskiego). Koniecznie zobaczymy Plaza de Colon (Plac Kolumba) – wraz z przylegającym parkiem Jardines de Descubrimiento, El Rastro – najsłynniejszy targ i Plaza de Toros de las Ventas, madrycką arenę do walki byków zbudowaną w latach 1929–1931. Jej czerwony mur zdobią łuki i ceramiczne płytki, przed nią zaś ustawiono dwa pomniki sławnych matadorów. Mieści ona niemal 25 tys. widzów i jest to największa arena w całej Hiszpanii. Wybudowana została w stylu neomudejar z odkrytej cegły a podstawą jej udekorowania są płytki ceramiczne. Znajdują się tu herby z wszystkich prowincji hiszpańskich. Walki mają miejsce w niedziele i święta. Zobaczymy też Muralla de Madrid, pozostałości arabskiego muru obronnego z IX i X wieku, oraz innego, chrześcijańskiego z XII i XIII wieku. Wewnątrz arabskiego muru znajdowała się twierdza warowna, meczet i dom emira. A jeżeli czas pozwoli to zaliczymy też Museo de los Orígenes de Madrid (Muzeum Początków Madrytu) oraz Muzeum Historii Madrytu. Pierwsze opowiada historię regionu i miasteczka Madryt od czasów prehistorycznych, drugie opowiada losy miasta jako stolicy Hiszpanii i światowego imperium.
 

TOLEDO założone przez Rzymian w 59 r p.ne, to jedno z najpiękniejszych miast w Hiszpanii położone na wzgórzu, nad rzeką Tagus. Zobaczymy Mirador del Valle i zanurzymy się w historii Toedo zwiedzając stare miasto a w nim Catedral Primada i San Juan de los Reyes Monasterio. Nie zapomnimy spróbować typowych, tamtejszych marcepanów. Toledo znane jako „Miasto Trzech Kultur“: chrześcijańskiej, muzułmańskiej i żydowskiej było stolica Wizygotów w latach 542 (zaraz po upadku Rzymian) do 725 kiedy najechane zostało przez Maurów. Około 1300 roku miała miejsce katolicka rekonkwista i oczywiście prześladowania przez wszechmocną Inkwizycję. 


TRUIILLO (F. Pizzario) – MEDELLIN (H. Cortes) – MERIDA - CORDOBA, którego historyczne centrum jest uosobieniem marzeń każdego turysty: małe brukowane uliczki, białe budynki, sklepy, liczne restauracyjki, ludzie mówiący andaluzyjskim akcentem, żelazne balkony, jasno niebieskie donice i pomalowane łuki a do tego wspaniałe historyczne miejsca jak Castle of the Christian Monarchs, Mosque-Cathedral (Great Mosque - Mezquita) i Rzymska Świątynia. Pierwsze ślady ludzkie datowane są tu na 42 000 lat p.n.e. Rzymianie podbili Cordobę w 206 roku p.n.e. i trzeba było aż 800 lat by Cordobę zajęli Wizygoci. Nie długo jednak cieszyli się tym łupem, bo już ok. 100 lat później (w 711 roku) zajęli ją wyznawcy Allaha. Cordoba była ekonomiczną potęgą produkującą wyroby z żelaza, skór i tekstyliów a także poważnym producentem żywności, owoców, warzyw, jedwabiu i bawełny. Pod koniec X wieku miasto liczyło ok. 400 000 osób stawiających na naukę medycyny, matematyki, astronomii i botaniki wyprzedzając w tym zakresie o wiele lat pozostałe kraje Europy. W 1236 roku Ferdinand III odbił miasto z rąk muzułmanów i wszystkie meczety zamienił na kościoły. Ludność uciekała lub biedniała. 


SEWILLA to przepiękne, andaluzyjskie miasto na południu Hiszpanii, które przyciąga romantyzmem. Małe restauracje wystawione na średniowieczne brukowane uliczki, zaprzęgi konne powożące turystów w pięknych karetach i kolorowe, pastelowe domki. A kiedy zapada zmierzch, wszędobylskie flamengo wypełza z przyulicznych lokali. Sewilla to miasto, gdzie człowiek ma ochotę się zgubić, wałęsać i chłonąć ciepłą atmosferę miasta. Sewilla założona została przez Iberów prawdopodobnie w II w. p.n.e. jako osada Hispalis. W 45 p.n.e. zdobyta przez Cezara, na którego polecenie wzniesiono mury obronne i przemianowano na Colonia Julia Romana. Od 461 roku n.e. była stolicą archidiecezji germańskich plemion Wizygoci, Wandali i Swebów. W 712 roku opanowana była na prawie 800 lat przez Maurów. W 1248 roku w procesie rekonkwisty zajęta przez króla kastylijskiego Ferdynanda III Świętego. W 1480 roku rozpoczął tu działalność pierwszy trybunał Inkwizycji hiszpańskiej. Na przełomie XV i XVI wieku stała się punktem przeładunkowym w handlu z zamorskimi koloniami i jednym z największych miast Europy (ponad 100 000 mieszkańców). Zobaczymy Arenę walk byków (La Plaza de Toros de la Real Maestranza de Caballería de Sevilla) i Katedrę Najświętszej Marii Panny, która jest największym i jednym z najwspanialszych gotyckich kościołów na świecie. Powstała w latach 1402 –1506 na miejscu meczetu z lat 1184–1196. Pozostawiony minaret, Giralda o wys. 97 m wkomponowano w bryłę kościoła. We wnętrzu znajduje się grobowiec Kolumba.
 

Zobaczymy też Torre del Oro (Złota Wieża) z XIII wieku - jedną ze 166 w systemie obronnym Maurów. Nazwę zawdzięcza nie tylko ówczesnej okładzinie złocistymi płytkami azulejos ale i temu, że przechowywano w niej złoto złupione w koloniach. Była również istotna z punktu widzenia obronnego, ponieważ pomiędzy nią a bliźniaczą, już nieistniejącą, wieżą po drugiej stronie rzeki Gwadalkiwr można było rozpiąć łańcuch blokujący wejście do portu. Obecnie mieści Museo Maritimo poświęcone zabytkom i mapom morskim. Pójdziemy też do Domu Piłata (Casa de Pilatos), na Plac Hiszpański (Plaza de España), zbudowany 1920 r i do Alkazar– dawnego pałacu królewskiego, którego początki sięgają XI w. Tutaj podejmowano decyzje o wysłaniu ekspedycji, m.in. Ferdynanda Magellana a Krzysztof Kolumb został przyjęty przez Izabelę Kastylijską i Ferdynanda Aragońskiego po podróży do Ameryki. Dalej to Ratusz – wspaniała renesansowa budowla, wzniesiona w latach 1527–1564 na dawnym placu turniejowym i Giełda – renesansowy budynek giełdy handlowej, z lat 1583–1598. W XVIII wieku Karol III umieścił tutaj Główne Archiwum Indii gromadzące dokumenty związane z dziejami odkrywania i podboju Nowego Świata (UNESCO).
 

KADYKS to najstarsze miasto Europy Zachodniej o historii sięgającej 3100. Zabudowa miejska jest jednak stosunkowo nowa (głównie XVIII w.), z powodu zniszczenia miasta w 1596 r. przez oddziały angielskie hr. Essexa. Kadyks założony został około 1100 p.n.e. przez Fenicjan. Po rekonkwiście, w 1262 roku znalazł się w rękach władców Kastylii. Wielki renesans miasto przeżywało w epoce odkryć geograficznych. Kolumb zaczynał w Kadyksie swoją 2 i 4 wyprawę. Miasto stało się portem obsługującym ruch z Nowym Światem, a przez to również głównym celem wrogów Kastylii. W 1587 roku, angielski korsarz Francis Drake zniszczył hiszpańską flotę stacjonującą w Kadyksie. Zobaczymy Mury obronne z XVII w. z bramą Puerta de Tierra, ozdobioną herbem Kastylii i Castillo de Santa Catelina - XVII-wieczny kompleks forteczny, dawne więzienie wojskowe. 


TARIFA to miasto położone najbardziej na południe Hiszpanii. Znajdujący się tu przylądek Punta de Tarifa to najdalej wysunięty na południe punkt Europy. Przy dobrych warunkach pogodowych zobaczymy wybrzeże Afryki. Okolice Tarify były zamieszkane od czasów prehistorycznych. W czasach starożytnych faktorię założyli tu Fenicjanie. Później Rzymianie zbudowali miasto Iulia Traducta. W roku 710 r. wylądował tu Tarif ibn Malik, któremu Tarifa zawdzięcza swoją nazwę budując muzułmańskie miasto. W X wieku zbudowano zamek, doceniając strategiczne położenie Tarify. Miasto zdobyte zostało w 1292 r. przez prowadzące rekonkwistę wojska chrześcijańskie. Mimo kilku w XIII i XIV wieku nie zostało już odbite przez muzułmanów. Zobaczymy Zamek Santa Catalina, Puerta de Jerez i Baleo Claudia.

 
MARBELLA to stare miasteczko, z białymi domkami i żelaznymi czarnymi balkonami. To miasteczko wielu hoteli, pól golfowych i wąskich średniowiecznych uliczek. Ze względu na swoje walory turystyczne, jest jednym z najczęściej odwiedzanych kurortów na Costa del Sol. Marbella to ulubione miasteczko polskiego shaw biznesu. Swoje wille mają tu m.in. Justyna Pochanke, Doda, Beata Kozidrak, Piotr Kukulski, Maciej Dowbor, czy Joanna Koroniewska. Starówka, zwana Casco Antiguo, ulokowana jest wokół Castillo de Marbella z XI i XIII w. i reprezentuje andaluzyjski styl architektoniczny. Jej punktem centralnym jest Plac Pomarańczy, powstały w epoce renesansu, dookoła którego znajdują się zabytkowe budynki : miejski ratusz zbudowany w XV wieku oraz Dom Burmistrza (XVII w.) Na Avenida del Mar, jednym z najpopularniejszych deptaków w mieście, znajduje się galeria rzeźb, której atrakcją są prace Salvadore Dali. 

 
RONDA to małe andaluzyjskie miasto „siedzące okrakiem“ nad głębokim wąwozem przerzuconym wspaniałym mostem (Puente Nuevo) z XVIII wieku nad rzeką Guadalevin w kanionie El Tajo. Już w VI wielu p.n.e zamieszkana była przez Celtów. Później zdobyli ją Fenicjanie. Aktualne miasto zostało założone przez Rzymian Juliusza Cezara. Jak zwykle ok. 712 r. ne najechali je Muzułmanie, którzy rządzili tu aż do 1450 roku, kiedy Ronda została zdobyta przez Katolików. Rozpoczął się raj dla Inkwizycji. Muzułmanie musieli opuścić miasto pozostawiając cały dobytek Kościołowi lub przejść na wiarę katolicką, ale i ci tzw. Moriscos byli prześladowani. W 1566 roku, Król Filip II zabronił używania języka i pisma arabskiego zarządzając jednocześnie by drzwi wszystkich domów Moriscos były otwarte w piątki by sprawdzać czy nie modlą się do Allaha w tym dniu. Zobaczymy Plaza de Toros de Ronda, historyczną starówkę i dobrze zachowane łaźnie arabskie (Baños Árabes) z XIII wieku. 


GRANADA, w którym arabskie wpływy czynią go zupełnie innym od wszystkich hiszpańskich miast. Dzięki imperium Moorish, (Maurów) Granada słynie z barw, tapas i muzyki flamenco. Tereny obecnej Grenady zamieszkane były już co najmniej 5500 lat pne, ale dopiero w 44 r. pne zajęte zostały przez Rzymian. Muzułmańska konkwista Maurów rozpoczęta w 711 roku rozprzestrzeniła się na cały Półwysep Iberyjski i doszła aż na południe aktualnej Francji. Około 300 lat później Maurów wyparli również muzułmańscy Berberowie i zaakceptowali (a nie wyrżnęli) również chrześcijan i żydów. W 1228 roku rozpoczęła się rekonkwista i odbijanie półwyspu przez chrześcijan. Najpierw padły Cordoba i Sewilla a na koniec, już za panowania Izabeli I i Ferdynanda II (w 1492 roku), Emiraty Granady. Inkwizycja hiszpańska na dobre rozpoczęła swój bestialski proceder. Kto nie widział Grenady, ten niczego nie widział – mówi przysłowie hiszpańskie. Zobaczymy Alhambra - warowny zespół pałacowy zbudowany w XIII w.- arcydzieło architektury arabskiej w Hiszpanii, Alcazaba (zamek), najstarszą część Alhambry, stojący wysoko nad rzeką Darro i Pałac Karola V, największy obiekt w kompleksie Alhambry uważany za najpiękniejsze dzieło renesansu poza Włochami. Zbudowany w XVI w. jako „znak zwycięstwa” chrześcijaństwa, finansowany był ze specjalnie utworzonego podatku płaconego przez Muzułmanów. Pójdziemy też do Generalife, czyli zespołu ogrodów z pawilonami, który był letnią rezydencją emirów mauretańskich i wspaniałym przykładem islamskiej sztuki ogrodowej. Zaliczymy Katedrę Santa María de la Encarnación i Capilla Real, miejsce pochówku Królów Katolickich – Izabeli i Ferdynanda oraz Joanny Szalonej i Filipa Pięknego. Będziemy w Klasztorze Kartuzów z kościołem z XVI w. i w Albaicin, starej dzielnicy z klimatem mauretańskiej Grenady.

 
ALICANTE to miasto dla turystów lubiących plaże. Region Alicante był zamieszkany od ok. 5000–3000 p.n.e. Ok. 1000 p.n.e. zaczęli „wpadać“ tu Grecy i Fenicjanie w celach handlowych. Ok. 600 p.n.e. o tereny te spór toczyły Kartagina i Rzym. W 201 p.n.e. miasto zajęli Rzymianie, nazywając je Lucentum a ok. 500 roku miasto zajęli Wizygoci. W latach 718–1249 pod panowaniem Maurów nazywało się Al-Akant. W 1265 r. zdobyte ostatecznie przez chrześcijan. 


WALENCJA założona została przez Rzymian w 138 r. pne. Po 850 latach panowania, została podbita przez muzułmańskich Maurów w 714 roku, (po których pozostała piękna Medina) i odbita przez Katolików dopiero w 1238 roku. Oczywiście nie odbyło się napadów germańskich plemion takich jak Wandale czy Wizygoci. W 1391 nastąpił (a jakże) pogrom Żydów. W 1811 roku Francuzi zajęli Hiszpanię i postawili na tronie najstarszego brata Napoleona Bonapartego, Józefa, jako króla Hiszpanii Jose I. Sen o potędze trwał tylko dwa lata, bo po porażce Wielkiej Armii pod Moskwą, Francuzi wycofali się z Hiszpanii już w 1813 roku.

 
GIRONA to miasto w północno-wschodniej Hiszpanii, w Katalonii i stolica prowincji o tej samej nazwie. Ma jedną z najlepiej zachowanych średniowiecznych starówek, z jedną z największych historycznych dzielnic żydowskich w Europie. Miasto zostało założone przez rzymskiego wodza Pompejusza około roku 79 p.n.e W roku 890 w mieście osiedlili się Żydzi, którzy stanowili część lokalnej społeczności do roku 1492, kiedy to zostali wypędzeni przez Królów Katolickich – Ferdynanda II Aragońskiego i jego żonę Izabelę I Kastylijską. Zobaczymy Łaźnie Arabskie (Banys Àrabs), budynek z XII w. w stylu romańskim stylizowany na architekturę arabską, Katedrę NMP, budowaną od XI do XVIII stulecia, Bazylikę Sant Feliu, domy nad rzeką Onyar (Casas de Onyar) budowane od XVII w. i stare miasto otoczone murami już w czasach rzymskich, skąd rozpościera się jeden z najlepszych widoków miasta. Dalej to Torre Gironella - wieża z czasów rzymskich, Barri Vell stare miasto w obrębie średniowiecznych murów, El Call - część Barri Vell, średniowiecznej dzielnicy żydowskiej i Plaça de la Independència z pomnikiem upamiętniający obronę Girony przed francuską inwazją w latach 1808-1809. Rambla de la Llibertat to ulica wytyczona w XIII w. – centrum handlowe Girony i główny deptak miasta. Zobaczymy też mosty : Pont d’Isabel II, Pont Eiffel, Pont de Sant Agustí Pont d’en Gómez,

Komentarze