..
2024/9
“Nigdy nie pomyl wykształcenia z inteligencją. Możesz mieć dyplom i wciąż być idiotą”
Richard Feynmann
Barbara. Baśką lub Basieńką przeze mnie zwana. Fizjoterapeutka urologiczna cokolwiek by to oznaczało.
Baśką zwana, bo to osoba z wyraźnym charakterem, przedsiębiorcza, mająca w życiu cel, gotowa na nowe wyzwania, pasjonatka i dlaczego by nie powiedzieć : dobry materiał na przedsiębiorcę, co dosłownie oznacza „przed siebie branie”.
Basieńką zaś, bo to ideał matki i cerber domowego ogniska. Nic tylko gratulować.
I to właśnie Baśka zrobiła mi wspaniałą i nieoczekiwaną przenigdy niespodziankę umieszczając w mediach społecznościowych recenzję, na którą zupełnie przypadkowo trafiłem :
„Dziś wieczorem temat offtopowy w stosunku do fizjoterapii. Ale zdecydowanie związany z rozwojem osobistym, wewnętrzną motywacja do działania i wytrwałością.
Rok 2023 był dla mnie mentalnym „game changerem”, jak to się teraz ładnie mówi a koniec tego roku "podbiła pieczęcią" pozycja, którą trzymam dziś na kolanach. Bo choć przeczytałam ją już dawno temu, to bardzo lubię do niej wracać (co z reszta widać). A jej tytuł i jednocześnie hasło przewodnie 🌱DAĆ Z SIEBIE WSZYSTKO TO WYGRAĆ🌱 towarzyszy mi niemal każdego dnia.
To książka napisana przez mojego osobistego teścia Marka Wiącka.
To książka o losach pewnego człowieka o barwnej osobowości. Człowieka o ogromnym sercu, czasem równie silnych emocjach 😆 i takiego, który zawsze ma w zanadrzu rozwiązania na wszelkie sprawy i problemy. Upadki traktuje jak lekcje, z których wynosi cenne nauki. Niepowodzenia życiowo-zawodowe są dla niego jeszcze większą motywacją do działania.
Bohater to człowiek czynu, który zawsze się stara na 100 a może nawet 200%. Który pomimo różnych trudności nie traci hartu i pogody ducha. Który, kiedy przysłowiowo dostaje życiowo "po dupie" wstaje i idzie dalej. Dziarsko jak moja Elcia (notabene zwana "żeberkiem Dziadka").
Po co to piszę? Bo mój teść w swojej książce ma absolutna rację, że DAĆ Z SIEBIE WSZYSTKO TO WYGRAĆ!
I najcudowniejsze jest to, że to zjawisko ma rację bytu w każdym aspekcie życia :) Rodzinnym, zawodowym, społecznym, zdrowotnym, rozwojowym, relacyjnym i nawet okołoporodowym i rehabilitacyjnym generalnie (a jednak post nie jest taki całkiem offtopowy do fizjo) 😆
Więc jeśli jesteś na rozdrożu życiowym lub zawodowym, spotykają Cię jakieś trudności, masz niski poziom motywacji, narzekasz na swoje życie i masz marzenia, które boisz się realizować, to koniecznie przeczytaj książkę Marka :)
Bardzo zmienia perspektywę :”
To bardzo miłe... DZIĘKUJĘ Ci Basieńko, z całego serca i z całego serca życzę samorealizacji i spełnienia wszystkich Twoich marzeń.
A drugi tom moich wspomnień pt "...czyli historia człowieka, który miał odwagę żyć", ukaże się już w styczniu. Mam nadzieję, że będzie dla Ciebie również inspirujący, tym razem, do podróży po szerokim świecie -:)
Komentarze